czwartek, 5 lipca 2012

Lipcowy Douglas Box of Beauty - Niemcy

Dziś rano przyniósł listonosz moje lipcowe pudełko . Co miesiąc czekam na nie i  za każdym razem  cieszę się jak dziecko więc cel chyba osiągnięty:)
Większość produktów które  znalazły się w pudełku  raczej nie kupię  ale dla przetestowania za  niewielkie pieniądze czemu nie?



Tym razem produktem oryginalnym była szminka  Egypt Wonder day+ night firmy Tana Cosmetics.
cena  szminki to 12,90 euro czyli już w tym momencie cena boxu zwraca się nam  z  29% plusem.
Szminka ma się dopasowywać  do odcienia naszej karnacji.


Pierwszym produktem,  który sama sobie wybrałam jest Shiseido Benefiance Enriched Balancing Softener N

Tonik przeznaczony jest do cery suchej , bardzo suchej i dojrzałej.

150 ml  toniku kosztuje w Douglasie ponad 200 zł !
W boxie znalazł się szklany flakonik o pojemności 30 ml.


"Szczególnie bogaty w składniki, nawilżający lotion, który pielęgnuje szczególnie skórę dojrzałą, czyniąc ją miękką i gładką. Przyczynia się do intensywniejszego działania kolejnych produktów pielęgnacyjnych. Odnawia naturalny odczyn pH skóry po oczyszczeniu jej. Zawiera stworzony przez Shiseido Advanced Bio-Hyaluron Komplex - substancję biologicznie czynną o właściwościach nawilżających i wspierającą skutecznie nawilżenie suchej skóry. Relaksujący aromat ofiaruje ukojenie i doskonałe samopoczucie."

Czy ja kupiłabym tonik za 200 zł ?
Tylko jeśli by robił cuda :)


Kolejną próbką jest fluid ochronny do włosów.
Fluid ma zabezpieczyć włosy farbowane przed utratą koloru oraz chronić przed szkodliwym promieniowaniem UVA/UVB
Fluid stosujemy na umyte włosy.
W pudełku znalazła  się 7 ml próbka . Koszt 75 ml to 29,95 euro.



CLARINS Masque Crème Anti-Soif  to

"Maska intensywnie nawilżająca dla wszystkich spragnionych typów skóry. Składniki aktywne zawarte w kremowej konsystencji przywracają komfort i głębokie nawilżenie. Polecana dla każdego typu skóry, nawet dla skóry odwodnionej. Zmniejsza widoczność zmarszczek spowodowanych odwodnieniem skóry pozostawiając skórę gładką i rozświetloną oraz dając uczucie komfortu i świeżości."

Składniki maski  : kwas hialuronowy, wyciąg z kory Katafray, wyciąg z pączków jarząbu oraz witamina E.
Jestem ciekawa czy będę zadowolona z nawilżenia.

75 ml maseczki kosztuje 155 zł 
w boxie znalazło się 15 ml produktu



Ostatnią próbką jest perfumowany balsam do ciała Thierry Mugler Alien.
Bardzo byłam ciekawa jak pachnie Alien teraz wiem :)
Bardzo przypadł mi do gustu i zaciekawił . Czy perfumy pachną tak samo ?

"ALIEN - promienna zmysłowość i tajemnicza uwodzicielska siła wywodząca się z kombinacji białej ambry i drzewnych nut Cashmeranu. Obie nuty zapachowe rozwijają się dzięki promiennemu kwiatowi: jasminum sambac. Delikatny i zarazem mocny kwiat symbolizuje kobiecą doskonałość. Promienny i wibrujący, tajemniczy zapach - jak impuls - budzi nasze tęsknoty, radości i nadzieję. ALIEN... - nazwa obcej istoty. Zaproszenie do odkrycia nowych doświadczeń i uczuć."

Balsamu mam 30 ml, 200 ml kosztuje 173 zł





I to już wszystko.
Nadal jestem mega zadowolona i sprawia mi olbrzymią  przyjemność wybieranie próbek.
Szkoda ,że Douglas box of Beauty w Polsce się nie przyjął i jest już nie dostępny :(

11 komentarzy:

  1. ciekawe produkty, ale ta szminka mnie zastanawia - w jaki sposób się dopasowuje do naszej karnacji? :D
    może pokażesz na ustach?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam bardzo różne opinie na temat tej szminki i sama jestem ciekawa na jakiej zasadzie ona działa. W sobotę poproszę M by mi pstryknął zdjęcia to wstawię na blogu.

      Usuń
  2. Chciałam właśnie zapytac o to samo co missesstyle

    OdpowiedzUsuń
  3. ten tonik S. bym bardzo chętnie przytuliła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. hej! :)
    myślę, że nie ma się co nawet zastanawiać. są zdecydowanie lepsze książki od "makijaż bez tajemnic".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz zdradzić jakie ?:)

      Usuń
    2. (mozesz usunac ten wpis, zeby nie bylo, ze reklama :) ) zajrzyj do mnie w kartę KSIĄŻKI. Tam już kilka opisałam. Może któraś informacja się przyda. Nie wspomniałam jeszcze o książce "sztuka przemiany" Kevyna Aucoin. Gej, jednak wybitny makijażysta, a i książka obiegła świat - jest wspaniała. zabawna a przy okazji naprawdę pomaga zrozumieć SZTUKĘ jaką powinien być makijaż. Słynna też książka Bobbi Brown też jest niczego sobie, Jest kilka fajnych tekstów i zdjęć. choć dla mocno zaawansowanych artystów będzie niewystarczająca. Zależy czego potrzebujesz kochana

      Usuń
  5. szkoda, że nie są dostępne w PL lubię sprawdzać próbki...

    OdpowiedzUsuń
  6. fascynująca zawartość ! :)

    OdpowiedzUsuń